22 lipca 2015

Jeżeli znacie kogoś kto odsiaduje jakiś wyrok albo siedzi w areszcie śledczym, przekażcie mu/jej moje słowa, że miesiąc, rok, dwa, pięć czy piętnaście z perspektywą przedterminowego zwolnienia i przepustek nijak nie da się porównać do dożywocia. Ja już NIGDY nie wyjdę na wolność. Może raz czy dwa przewiozą mnie konwojem do innego więzienia, może z czasem do szpitala więziennego… Ale to wszystko A wy sobie jeszcze wszystko ułożycie, jeszcze coś osiągniecie, to tylko kawałek życia a nie jego całość jak u mnie.

Jeżeli więc macie kogoś bliskiego w więzieniu, musicie wiedzieć jak ważne są słowa wsparcia, list, wypiska…

Dodaj komentarz